wtorek, 15 kwietnia 2014

Wielkanocna kurka





Uszyłam ostatnio kurkę -
taką nie za dużą, w sam raz do koszyczka.







Spodobało mi się.
Uszyłam więc drugą.
Do pary - żeby nie czuła się samotna :P






Spodobało mi się jeszcze bardziej :)

Uszyłam trzecią, czwartą...











....i mnie poniosło :P




















1 komentarz:

  1. Jakby choć po 1 jajku zniosły... ale by była jajecznica :)))

    OdpowiedzUsuń