piątek, 2 grudnia 2016

Pamiętnik dla małej tancerki



Właścicielką kolejnego pamiętnika miała zostać 
Dalila - uśmiechnięta dziewczynka z Włoch,
uwielbiająca kolor niebieski i taniec.



Tym razem chciałam spróbować techniki 'malowania wybielaczem' -
w zamierzeniu miało to dać efekt subtelnej akwareli.
Ponieważ jednak rysunek wyszedł zbyt rozmyty,
w niektórych miejscach, jako 'wzmacniacz' :)
 pojawiła się biała farba akrylowa.



























 A żeby nie było zbyt pusto i nudno ;)
na okładce przyszyłam (i dla pewności przykleiłam)
koraliki z literkami -
z lewej strony imię Dalila,
a u dołu po prawej - rok 2016 :)















Na tylnej stronie okładki natomiast,
tak na pożegnanie
pojawiło się ...wspomnienie baletnicy...
jej cień...ślad w powietrzu jaki zostawiła
tańcząc jeszcze chwilę temu...
:)








Do tego pastelowe wklejki 
(kolor nie jest jednolity, ale wygląda jak namalowany akwarelą)
w dziewczęce białe groszki.





A na końcu zakładki - zwyczajna, bezpretensjonalna kokardka
(wszystkie baletnice, jakie widziałam 
były po prostu toporne i brzydkie).



 







Mam nadzieję, że Panna Właścicielka zapełni go
samymi słodkimi i uśmiechniętymi sekretami :)







.