W poprzednim poście był pamiętnik dla córki.
Dziś wrzucam wersję dla mamy tejże córki :)
Mama będzie pisać go (prawdopodobnie :) ) dla swojej latorośli -
o Niej i/lub do Niej...
Jedyną wytyczną jaką miałam, to kolor - oliwkowy.
Ponieważ miałam bardzo mało czasu
musiałam dobrać coś z tkanin i papierów,
które mam w domu - na zamawianie czegokolwiek
nie było szans.
I tak oto powstał romantyczny,
kwiatowo-botaniczny i trochę oliwkowy ;) pamiętnik,
który być może kiedyś pewna młoda dama
będzie czytać i oglądać z radosnymi wypiekami na twarzy
(trzymam kciuki za Mamę - żeby wytrwała :) ).
A jako zawieszka na końcu zakładki -
kropelka...
...taka zielona kropelka porannej rosy.
Piękny.<3
OdpowiedzUsuń