Już jakiś czas temu (ach, ten czas, wciąż mi się wymyka!) powstał
notatnik dla pary zapalonych globtroterów :)
Z uwagi na okładkę w czarno-białe pieczątki pocztowe
mógłby to być równie dobrze notatnik listonosza
(haha, już sobie wyobrażam jak ciekawe historie mógłby w nim opisać!)
Wklejki w środku już trochę mniej pocztowe, a zdecydowanie bardziej podróżnicze,
czyli grafika przedstawiająca starą mapę.
Tym razem kartki białe...
...szyte czarną nicią.
Mam nadzieję, że w przeciwieństwie do czarno-białej okładki notatnika
wspomnienia w nim zapisane będą super kolorowe! :)
.
Szczęściarze z tych globtroterów! ;)
OdpowiedzUsuń